20 lipca 2024

[REALIZACJA] Luksusowa kuchnia w Zabrzu

Projektowana kuchnia jest częścią przestronnego parteru domu. Powstała z myślą o rodzinie (obecnie + kot), lubiącej gotować i podejmować gości. Właścicielka kuchni wymarzyła sobie wyspę i duży zlew ceramiczny – a jaka jest rola projektanta, jeśli nie spełnianie takich życzeń?

Opracowanie projektu wymagało dostosowania się do kilku istotnych ograniczeń i zastosowania niestandardowych rozwiązań - takie wyzwania lubimy najbardziej. Powierzchnia pomieszczenia, w którym miała znaleźć się kuchnia, to 4 x 4 m, ale w zasadzie nie ma w nim pełnych ścian. Wysoka zabudowa musiała zostać wysunięta w stronę salonu. W części niskiej zabudowy wydzieliłam strefę „pracy” w której umieściłam zlew i zmywarkę oraz strefę „dodatkową”, wykorzystywaną np. w czasie przyjęć, jako przestrzeń odstawcza na ugotowane wcześniej potrawy. Płytę indukcyjną umieściłam na wyspie, dzięki czemu możliwe było zaprojektowanie kuchni zgodnie z zasadami ergonomii i z zachowaniem tzw. „trójkąta roboczego”. Ponieważ w całej strefie dziennej była już wcześniej położona płytka podłogowa – pozostałość po poprzednim właścicielu domu, to kabel trójfazowy został poprowadzony w suficie podwieszonym, a następnie przez stalową konstrukcję – kwietnik.

Największymi zaletami tej kuchni są: duża ilość miejsca do przechowywania oraz blatu roboczego, funkcjonalny układ, materiały wysokiej jakości, dobre oświetlenie. Sporym wyzwaniem było zorganizowanie przestrzeni tak, by pogodzić funkcjonalność i estetykę – w końcu kuchnia w zasadzie nie ma ścian bez otworów. Aranżacja musiała też pasować do już istniejących elementów wnętrza, czyli podłogi i urządzonego wcześniej salonu.

Wyspa jest sercem całego domu – zaprasza do wspólnego gotowania i rozmów. Stanowi idealne połączenie tego, co czego pragnie serce i co podpowiada rozum. Funkcja (wygodna przestrzeń do gotowania, dużo miejsca do przechowywania, donica na zioła w zasięgu ręki) została ubrana w piękną formę i najwyższej jakości materiały. Wyraźne białe żyły przypominają pociągnięcia pędzlem i nadają wnętrzu bardzo plastycznego charakteru. Wyspa z jednej strony ma formę monolitu, z drugiej zakończona została blatem pełniącym funkcję barku, zapraszającym by przy nim usiąść z kieliszkiem wina.

Blat roboczy w zabudowie meblowej oraz okładzina ścienna zostały wykonane z materiału w jasnych odcieniach i delikatnym użyleniem. Nawiązuje do rysunku na wyspie, ale jest dużo delikatniejszy i w matowym wykończeniu. Zestawiłam więc poler z matem, biel z czernią, wyrazistość z delikatnością. Takie połączenie przełamało surowość ciemnych frontów meblowych, dzięki czemu cała aranżacja nabrała lekkości. Przytulności dodała jej tapeta z motywem rybek (ich układ pięknie koresponduje z układem białych żył na wyspie), stylowe lampy przy kwietniku oraz hokery w odcieniu musztardowym. Inwestorzy lubią otaczać się roślinami, więc zaprojektowałam kwietniki, które doświetlają też blat roboczy. Projekt i wykonanie przebiegły z troską o najdrobniejsze szczegóły, czego efekty można zobaczyć na zdjęciach z realizacji.

Jeśli kuchnia jest sercem domu, to ta jest prawdziwym centrum dowodzenia!

Projekt: 2019/2020
Realizacja: 2020

Zdjęcia: Dekorialove Anna Laskowska